Strona:Nowe baśnie z 1001 nocy.djvu/171

Ta strona została uwierzytelniona.
Przepowiednia starca.

Dawnemi bardzo czasy, gdy w pustyniach lub pieczarach mieszkali pustelnicy i żywili się korzonkami i jagodami, mieszkał w pewnem mieście człowiek uczciwy, którego zawodem było kupiectwo.
A że człowiekowi uczciwemu, a zwłaszcza kupcowi bardzo jest na świecie ciężko, przeto i naszemu bohaterowi tej opowieści, nie działo się nazbyt dobrze.
Kupiec ten już wiele w swem życiu odbył podróży, jeździł w dalekie kraje, zwiedzał wyspy, morza i miasta, handlował czem się dało i zawsze uczciwie wychodził z ludźmi, sam zaś małe bardzo ciągnął zyski.
Właśnie w chwili, gdy o nim mówimy, postanowił sobie odbyć znów dłuższą podróż, aby cośkolwiek zarobić.