Strona:Nowe baśnie z 1001 nocy.djvu/22

Ta strona została uwierzytelniona.

miejsca, gdzie ten zeszywał zwłoki, ale spotkało go to samo, co i przedtem.
Morgana i teraz ponaznaczała drzwi innych domów i w ten sposób omyliła ślad zamieszkania Ali Baby.
Gdy i po raz trzeci to samo spotkało zbója, postanowił działać w inny sposób.
Przyprowadziwszy szewca do owego domu, obejrzał go dobrze, zauważając każdy szczegół i nie robiąc żadnych znaków kredą, postanowił przyjść tu z towarzyszami i podstępem wymordować rodzinę Ali Baby, zaczynając od tego ostatniego.
Kazał więc nakupić dużo ogromnych beczek do oliwy, kilkanaście mułów i objuczywszy je, zajechać na noc do Ali Baby.
Trzydzieści kilka beczek było próżnych, jedna tylko napełniona została dla niepoznaki oliwą.
W puste beczki powchodzili zbójcy uzbrojeni w noże i rewolwery, gotowi na rozkaz swego herszta rzucić się na mieszkańców domu i wszystkich wytracić.
Pod wieczór, gdy się zmierzchało, zbójcy naładowali beczki na wozy i podjechali do wrót domu Ali Baby.