Strona:Nowe poezye Ernesta Bulawy.djvu/151

Ta strona została uwierzytelniona.
Z fraszek
(do muzyki).



Jej portret spiewam… gdy na łąkach kwiaty
Czoła schylają bieżącej z uśmiechem,
Jej portret spiewam… gdy włosy i szaty
Wiatr muska gajów wiosennym oddechem —
Jej portret spiewam…. z ptaszkami poranku
Kiedy jej nucą w słońcu bez ustanku…
Jej obraz spiewam, kiedy zbyt szczęśliwa
Ma dusza, duszę jej w tęczę odziewa,
Jej portret spiewam, kiedy za nią gonię,
Kiedy ucieka w skaliste ustronie…
Kiedy ją żegnam… kiedy się spodziewam…
Kiedy całują ją… jej portret spiewam…!