Strona:O Żydach i kwestyi żydowskiej.pdf/21

Ta strona została uwierzytelniona.

niczną otwartością opowiadając o wielkiéj liczbie zgubionych przez siebie firm drobniejszych, dodaje: „można ich przez czas jakiś zostawiać przy życiu tak, jak to kot czyni z myszą; ale, sami oni są pewni tego, że ostatecznie zjedzonemi zostaną.”
Opis oszustw, dokonywających się w fabrykacyi jednych tylko wyrobów jedwabnych, zajmuje kilka dużych stronic. Kilka innych zawiera wyszczególnienie procederów nieprawych w fabrykacyi i sprzedaży cukru, świéc, tanich tkanin i t. p. Gdzieindziéj jeszcze znajdujemy wiadomości o tem, że fabrykanci przez przekupionych ajentów wykradają sobie wzajem wzory obić i materyi, że w terminologii przemysłowéj istnieje wyrażenie: „konające końce, ” które oznacza, że tkanina mająca kilka zwierzchnich yardów starannie wykonanych, daléj staje się coraz rzadszą i węższą, tak, że z początkowéj szerokości np. 108 cali, zbiega do 80-ciu i t. d.
„Wszystkie powyżéj przytoczone fakty są tylko prostemi wzorkami ogólnego stanu rzeczy, którego dokładny opis potrzebowałby najmniéj grubego tomu.
„A jest to stan rzeczy tak dalece ogólny, że ze wszystkich stron sprawę tę rozpatrując, przyszedłam do przekonania, iż każdy wstępujący w przemysł i handel ma do wyboru dwie rzeczy: albo stosować się do procederów powszechnie używanych, albo opuścić zawód.”
Piérwszy, konieczny wniosek z obrazu tego: nie sami tylko żydzi skłonni są do popełniania w przemyśle i handlu nieuczciwości wszelakich. Mniéj więcéj oświecony czytelnik wié dobrze, iż w Anglii, żydzi w ogóle i żydzi handlujący w szczególności, przedstawiają względnie do potomków anglo-saksońskiéj rasy procent tak drobny, że wspominać o nim nie warto. W dodatku i ten procent