pobożnego, zwanego także „komorą potrzebnych“, a przeznaczonego głównie dla rękodzielników, aby bez procentu, na zastaw, pożyczki zaciągać mogli. Utworzył wnet trzecie, a to: „Skrzynkę Św. Mikołaja“, przeznaczoną na posagi dla ubogich, cnotliwych panien. W ustawie, przez siebie ułożonej, powiada, że takie uczciwe, a ubogie panny „mają w pogotowiu tę skrzynkę, z której opatrzone, mogą mężów dostać i w uczciwem małżeństwie mieszkać“.
Wreszcie i czwartą instytucyę założył ten kapłan miłości pełen, myślący zawsze o drugich, a nigdy o sobie. Ilu to chorych ginęło mamie, bez opieki i pomocy lekarskiej, ilu bezdomnych nędzarzy nie miało gdzie głowy do snu położyć! Skarga przemawia, zabiega, zbiera ofiary i tworzy „Bractwo św. Łazarza“, które zbudowało szpital dla ubogich.
I wszystkie te zakłady trwają od lat przeszło trzystu, a są dobrodziejstwem ludzkości i świadectwem tego, jaką może być potęga miłości bliźniego; są też wspaniałym pomnikiem tego, co był wielkim kaznodzieją, wielkim pisarzem, wielkim uczonym, ale nadewszystko: wielkim człowiekiem!
Strona:O życiu, dziełach i zasługach Ks. Piotra Skargi.djvu/22
Ta strona została uwierzytelniona.