trzeba jasnego rozumu i sumienia i prawości i poczucia sprawiedliwości, a nie pychy i zarozumiałości i dobrego o sobie mniemania.
Więc do rządów, do sejmów dopuszczać należy tylko takich, coby:
„to, co się do upadku nachyliło, podparli, co się skaziło, naprawili, co się zraniło, uleczyli, co się rozwiązało, spoili“.
A więc takich potrzeba wybierać do sejmu, do rady królewskiej, do rządu, a wtedy będzie i wolność zachowana sprawiedliwa i potrzebna ludziom, i rząd będzie silny i poszanowanie prawa i bezpieczeństwo dla każdego.
Sejm ustanawiać ma prawa, a krzewi bezprawie. Prawi tylko o wolności, a
„djabelska to wolność bez prawa“,
taka wolność, to swawola, to zbrodnia wobec narodu i przyszłych, pokoleń, taka wolność
„płaszcz swobody na swe zbrodnie kładzie“.
Coraz więcej ludzi, co sieją niepokój, niby to z wielkiej dbałości o sprawy publiczne, niby to ku pożytkowi narodu, a właściwie tylko dla własnego wyniesienia, dla rozgłosu i aby, jak to mówią, w mętnej wodzie ryby łowić. Zamęt w kraju powstaje, ludzie się kłócą, wzajem sobie odgrażają i ani mądrego, pożytecznego nic uradzić nie można, ani ładu zaprowadzić.
Strona:O życiu, dziełach i zasługach Ks. Piotra Skargi.djvu/32
Ta strona została uwierzytelniona.