stworzył rano. Nietylko Ludwik XVIII ma tę równowagę, to umiarkowanie, ten rozsądek, tak nieodzowne monarsze, ale jestto zarazem przyjaciel oświaty, wykształcony i wymowny jak było wielu naszych królów, o rozległym i światłym umyśle, o silnym i filozoficznym charakterze.
Wybierajmy między Buonapartem, który wraca do nas niosąc krwawą ustawę o poborze wojskowym, a Ludwikiem XVIII, który przychodzi aby zasklepić nasze rany, z Testamentem Ludwika XVI w dłoni. Powtórzy, przy koronacyi, te słowa pisane przez jego cnotliwego brata:
„Przebaczam z całego serca tym, którzy bez żadnej przyczyny z mej strony stali się memi nieprzyjaciółmi, i proszę Boga aby im przebaczył“.
JEGOMOŚĆ[1]), hrabia d’Artois, o charakterze tak szczerym, prawym, tak francuskim, odznacza się dziś swą pobożnością, łagodnością, dobrocią, tak jak w pierwszej młodości odznaczał się królewską wspania-
- ↑ Monsieur, tytuł brata królewskiego.