trawiącej niektóre koła towarzyskie. Córki pani Szymanowskiej nie znały polskich książek, modliły się po francusku, a Klementyna Tańska uczyła się historji polskiej Naruszewicza z tłómaczenia francuskiego! W domu panny starościanki spędziła Klementyna lat dziesięć. W roku 1805. umarł jej ojciec, więc matka osiadła w Warszawie i powołała Klementynę do siebie. Odtąd zaczęła się twarda dola dla młodej panny. Fundusze szczupłe zaledwie na skromne życie wystarczały, więc, porzucając książki, zabiera się Klementyna do ręcznej pracy, a przytem zajmuje się nauką swej młodszej siostry. Bóg czuwał nad zasianym przez siebie talentem i zesłał Klementynie dwóch przyjaciół jej ojca, ktorzy młodéj Polce polskie ukazali światy i zacne jej serce a wzniosły umysł do narodowego sprowadzili ogniska. Znany pisarz Wyszkowski i Jan Woronicz, późniejszy arcybiskup, wieszcz znamienity i chluba Kościoła, bywali w domu matki, a spostrzegając w Klementynie pisarskie zdolności, zaznajamiali ją z pisarzami polskiemi. — W roku 1817. przeczytała wiersz Brodzińskiego: „Żal za polskim językiem,“ który wpłynął na nią tak bardzo, że odtąd wszystkie siły swe poświęciła czytaniu dzieł Kochanowskiego, Górnickiego, Skargi, Krasickiego i Woroni-
Strona:O autorkach polskich, a w szczególności o Sewerynie Duchińskiej.djvu/17
Ta strona została przepisana.