jęciu: „Polska.“ Pani Duchińska długo się wahała w rozpoczęciu téj pracy tłomaczeń — mimo, Że pragnęła szczerze zapoznać publiczność naszą z tym ważnym objawem polskiego żyda, mimo — że w pracy tej widziała korzyść dla etnograficznych studyów. Wahanie się autorki w tym względzie pochodziło z obawy przed trudnościami języka francuzkiego. Wprawdzie włada nim równie biegle, jak swym językiem ojczystym, lecz obawiała się, że niezdoła po francnzku wyrazić tych wzniosłych myśli, jakiemi jej poezje się odznaczają, że francuzkim językiem niezdoła tak umiejętnie się posługiwać w poezji, jak swym ojczystym się posługuje.“
„I nic dziwnego; słuszny to powód wahania się poety, bo kto zrodził się poetą bogatej, wspaniałej i kwiecistej mowy polskiej, temu do poezji francuzki język nie wystarczy.“
„Olbrzymie to bogactwo języka polskiego, którego wyrazy w nieskończoność zdrabniają się, zgrubiają i najsubtelniejsze odcienia pojęć dokładnie uwydatnić mogą. Wielką jest żywotność mowy polskiej i nieprzebralne w niej źródło materjału do najpiękniejszych kształtów poezji“.
„O ile nasz język stał się językiem
Strona:O autorkach polskich, a w szczególności o Sewerynie Duchińskiej.djvu/56
Ta strona została przepisana.