Strona:O początkach chrześcijaństwa.djvu/025

Ta strona została przepisana.

i starego narzecza Wedów. — A gdy już dobrze poznał wszystkie działy bogatej literatury i doskonale władał językami, przyjął strój i sposób życia bramanów i z nimi wchodził w bliskie stosunki. Miał powodzenie nadzwyczajne, a jak niegdyś św. Paweł prawił Ateńczykom o nieznanym bogu, któremu oni stawiali ołtarze, tak on głosił bramanom treść nowego Wedy, rozumiejąc przez to ewanielią. Aby ułatwić mu prace i lepiej przygotować umysły, jeden z uczniów jego napisał wierszem wspomniany Ezurwedam, a naśladując styl starożytnych Puranów (są to poezye religijno-dydaktyczne) mięszał dosyć dziwacznym sposobem sentencye ewanielii ze staroindyjską mądrością. Nie domyślał się poczciwiec, że 100 lat później praca jego we fracuskim przekładzie służyć miała w Europie do burzenia tejsamej religii, której on mozolnie torował drogę w swojej ojczyźnie[1].

Po tem zboczeniu wracam do Burnoufa. Jest on najmocniej przekonany, że wszystkie dogmata, symbole i ceremonie chrześcijańskie znajdują się w religii Wedów[2], a szczytem jego hypotezy jest identyfikacja Chrystusa z indyjskim bożkiem Agni. W starym rycie wedyjskim wydobywa się święty ogień przez tarcie dwóch kawałków drzewa (jest to zabytek przedhistorycznych zwyczajów), poczem zapała się na ołtarzu stos suchej trawy i gałęzi. W miarę jak ogień się wzmaga, kapłan polewa go poświęconem masłem i somą, owym napojem alkoholicznym, który w literaturze indyjskiej tęsamą rolę odgrywa, co w greckiej wino; a gdy nareszcie płomień silnie bucha w gorę, lud zebrany radośnie wita nowo narodzonego Agni, bożka ognia[3]. Wszystko to jasne i zrozumiale. Teraz przychodzi zastósowanie do chrześcijaństwa.

  1. Max Müller, Vorlesungen über die Wissenschaft der Sprache. Leipzig 1866, Tom I, p. 131, 370. Einleitung in die vergleichende Religionswissenschaft. Stassburg 1874, p. 29.
  2. Cette conclusion est-elle confirmée par l'étude comparative de Veda et des livres chrétiens? Elle l'est de la façon la plus complète, car non seulement les dogmes, mais les symboles et les rites chrétiens se retrouvent tont faits dans la religion vêdique. (La science des religions; p. 217).
  3. La science des religions p. 204, 205, 221-225.