a doczesne z Niepokalanej Dziewicy, cudowne narodzenie w Betleemie wśród nadzwyczajnych zdarzeń, gwiazda przyświecająca królom Wschodu, przedwczesna wiedza w chłopięcym wieku, chrzest w Jordanie, Przemienienie na górze Tabor, cuda, odkupienie i wniebowstąpienie, wszystko to znalazł autor ku wielkiemu zdziwieniu swemu i naszemu dwa tysiące lat przed Chrystusem opiewano w Wedach[1].
A Chrystus historyczny? Ten zupełnie w mgłę się rozpływa, bo nic prawie o nim nie wiemy. Gdy odrzucimy z ewanielii wszystko, co jest legendą, to nie mamy dosyć materyału na ułożenie historycznego żywota. Biografie Chrystusa, które czy w dawnymi, czy w nowszych czasach ogłoszono, są to utwory wyobraźni, romanse, nic więcej[2] Mimo to Chrystus historyczny, tak autor sądzi, nic nie utraci ze swego majestatu, boć Agni jest największem objawieniem natury Bożej w fizycznym i moralnym świecie i słusznie wierzymy, że on kiedyś w pełności wcielił się w człowieka Jezusa, skoro w każdym z nas także Agni przebywa mniej lub więcej doskonałym sposobem[3].
Taka jest mniej więcej treść książki Burnoufa: La science des religions. Chociaż autor prawie na każdej stronnicy zaręcza, że twierdzenia jego są najpewniejsze, że opierają się na badaniach naukowych, że wyjęte są z niewątpliwych dokumentów[4], nie potrzeba bardzo obszernej znajomości sanskrytu, aby się przekonać, że hypoteza b. dyrektora szkoły francuskiej w Atenach, nie ma żadnej podstawy nauko-
- ↑ Tamże p. 229: On est sans doute fort surpris de trouver deux mille ans avant Jésus-Christ tous ces faits et beaucoup d'autres qui forment la majeure partie des récits évangeliques.
- ↑ Tamże p. 230: La partie légendaire des évangiles et des autres livres saints étant ôtée, il ne reste pas de matériaux suffisants pour composer une histoire réelle. Celles qu'on a publieés sont des oeuvres d'imagination et des romans.
- ↑ Tamże p. 230: Envisagé de la sorte, je ne crois pas que le Christ perde rien de sa majesté.
- ↑ Tamże p. 217: La science l'a démontré... s'il est établi... p. 214: Admettons comme démontré.... tout le monde admet aussi, puisque les monuments sont là pour le prouver...