poetycznie frazesa indyanisty, który żył wiele lat w Indyach, a zaręcza ciągle, że wszystkiemu się przypatrzył, wszystko zbadał na miejscu. A jeżeli, prócz tego, czytelnik był źle usposobiony dla religii, to nawet z entuzyazmem pochwycił te „odkrycia“ dające mu wygodny pretekst do zrywania ze swoja duchową przeszłością. Tak sobie tłómaczę pokup niejednej z książek Jacolliot'a i pochwały, których im nie szczędziły dzienniki niechrześcijańskie. Przeciwnie ludzie uczeni nie wiedzą, czy śmiać się z niewiadomości autora, czy gniewać się na niesumienność, z jaką on rzeczy niebywałe podaje jako pewniki naukowe. Mitologia n. p. indyjska nie zna żadnej dziewicy Dewanuguy, rzekomej matki Chrystny, a nazwę jej autor nietylko zmyślił, lecz, co gorsza, źle skomponował. Kto umié po sanskrycku, wié, że Dewanaguy nie może znaczyć „stworzona przez Boga“ bo naguy lub guy nic zgoła nie znaczy, a stwarzać nazywa się dadhâ lub srdź. Taksamo Jezeus jest istnym dziwolągiem sanskryckim, a niemniejszym jest Christna, skoro żaden wyraz sanskrycki nie zaczyna się od Chri; a gdybyśmy nawet chcieli go pisać przez Khri, to i tak jeszcze go nie znajdziemy w słownikach. Sanskryt zna tylko wyraz Krszna. Zresztą pomijam niesłychane etymologie, jedne dziwaczniejsze od drugich[1], pomijam zadziwiającą w prezesie trybunalskim nieznajomość historyi starożytnej i prawa rzymskiego[2], pomijam lekcewa-
- ↑ Dla rozweselenia filologów, przytoczę Mezopotamię, która ma pochodzić z madya potama, w środku rzek. Oczywiście potama, po sanskrycku nic nie znaczy, a środek, środkowy pisze się madhya. Anaxagoras ma znaczyć po sanskrycku: Ananga guru, mistrz ducha, a Protagoras = Prata guru, mistrz nauk; ale prata nie istnieje, a guru „ciężki, poważny, nauczyciel“ nie ma nic wspólnego z greckiem agora, zebranie ludowe, rynek. Ifigenia ma być apha gana, pozbawiona potomstwa, ale apha nic nie znaczy. Mołdawię wyprowadza autor z Mal-dha-va = człowiek ostatniej klasy, jednakże trzy te zgłoski nie mają żadnego sensu w sanskryckiem itd.
- ↑ Według autora prawa króla Manu, zostały spisane trzy tysiące lat przed Chrystusem i były wzorem, według którego układały się wszystkie prawodawstwa starożytne. Albrecht Weber jednak dowiódł, że te słynne prawa zostały