w nim nareszcie znalazłszy szukany od stu lat ideał Chrystusowy, jest to żartować sobie z czytelników. Jakto! owe kościoły „konserwatywne“, owi biskupi „ultramontańscy, owi Ignacyusze i Polikarpy, których zbytniemu przywiązaniu do tradycji tak lituje się Renan na swoich wyżynach akademickich, przyjmują bez namysłu, skwapliwie jakaś nową formę chrześciaństwa une nouvelle conception du christianisme, i to głoszoną pod imieniem św. Jana, którego znali zbliska! A przyjmują tę nową teoryą ochoczo, wskutek nieporozumienia (un malentendu). Jeżeli tu jest jakie nieporozumienie, to ono całe po stronie Renana.
Zważmy, że Ignacy kilka razy cytuje czwartą ewanielią, że Polikarp i Papiasz cytują pierwszy list jego o którym wszyscy przypuszczają, że zjawił się razem z ewanielią i jej służył za przedmowę. Jeżeli już w r. 106 lub 107 oba pisma były w ręku wiernych, mogły być podrobione jedynie za życia apostoła albo zaraz po jego śmierci. Że jedno i drugie jest rzeczą niemożebną, można wykazać temisamemi argumentami, któremi się dowodzi, że Apokalipsa nie mogła być zmyślona ani za życia św. Jana, ani po jego śmierci. Zresztą sam Renan nie przywiązuje wielkiej wagi do swojej hypotezy, skoro najmłodszej i niby to najbardziej podejrzanej z ewanielii przypisuje wartość historyczną o wiele wyższą niż trzem dawniejszym[1]. I ma on racyą, bo ta ewanielia wiele szczegółów, o których nie wspominają dawniejsze, opowiada z zadziwiającą ścisłością. Zwróciłem już w czwartym rozdziale uwagę czytelników na dokładne wiadomości historyczne i geograficzne, podane w ewanieliach. U św. Jana jest ta dokładność niemniej zadziwiająca, niż u trzech Synoptyków[2], jak ich zwykle nazywają. Fakta są opowiadane z zadziwiającą żywością i ścisłością; każda stronnica świadczy,
- ↑ L'Eglise chrétienne p. 58: supérieur aux Evangiles synoptiques en ce qui touche l'ordre des faits.
- ↑ Nazwa Synoptyków jest również niewłaściwa jak nieszczęśliwa, bo autor czwartej ewanielii był w daleko wyższem znaczeniu świadkiem naocznym, niż Marek lub Łukasz.
musiała odrzucać czwartą ewanielią, jako wprost jej przeciwną. Zobacz Kraus, Lehrbuch der Kirchengeschichte 2te Aufl. Trièr 1882, p. 92.