Strona:O początkach chrześcijaństwa.djvu/185

Ta strona została przepisana.

Czyż ją posiada choć trzecia ewanielia? Według Baura tłómaczy ona dokładnie, według Volkmara nawet przesadnym sposobem idee Pawłowe. Renan przeciwnie, Zeller, Schwegler znajdują w Łukaszu usposobienie pojednawcze, Ewald kompozycyę bez barwy i celu, Reuss oddziela się od swoich kolegów i twierdzi, że Paweł nie miał żadnego udziału w napisaniu tej ewanielii, co choć ztąd widać, że zawiera ustępy jemu dosyć przeciwne, ale że mimo to nie ma ona wybitnej tendencji, lecz jest równie bezstronną, jak pierwsza i druga. Nie można dalej posunąć historycznego sceptycyzmu, dzięki któremu, mamy o Łukaszu tyle sprzecznych twierdzeń, co o Mateuszu i Marku. A nie wymieniłem zdań wszystkich, bo nie chciałem powiększyć i tak już wielkiego chaosu.
O czwartej ewanielii tutaj nie wspomnę. Racyonaliści ze szkoły tubingskiej nie biorą jej w rachubę, bo według nich dopiero wtedy została napisaną, kiedy stanęła już zgoda zupełna między wrogiemi sobie stronnictwami. W przeszłym rozdziale wykazałem, że ewanielia czwarta jest dziełem naocznego świadka, z czego wynika, że nie było owych głośnych rozterek, skoro o nich Jan ś. nie wspomina. Dziwić się zaś nie można, że dotąd nie zgodzili się racyonaliści, ani nie umieli nam wskazać, w którychto pismach Nowego Testamentu znajduje się Petrynizm, a w których Paulinizm, skoro wszystkie zawierają tyle pierwszego, co drugiego. Wszystkie cztery ewanielie wygłaszają tesame nauki dogmatyczne, chociaż różnią się stylem, wykładem i szczegółów doborem, w czem nic niema dziwnego, bo każda z nich była dla innych przeznaczona czytelników. Mateusz pisał dla Żydów palestyńskich, gdy jeszcze czuli się żywym narodem, gdy patrzali jeszcze na dym kadzideł, napełniający świątynię Salomona. Marek spisywał opowiadania Piotra o życiu Zbawiciela, a byłyto proste słowa do prostych słuchaczy, do biednych Żydów, pracujących w pocie czoła nad brzegami Tybru, przy wypróżnianiu statków, lub do majtków i żołnierzy po części azyatyckiego pochodzenia, a rozumiejących od biedy ową greczyznę łamaną, którą porozumiewano się podówczas we wszystkich portach Śródziemnego morza. Łukasz także pisze w Rzymie, ale dla ludzi wykształconych, rozmawiających chętnie po grecku, takich naprzykład, dla których