do najbliższych nam atletów (t. j. męczenników). Bierzmy szlachetne wzory naszego pokolenia. Dla zazdrości i nienawiści, ci, którzy byli najwiekszemi filarami sprawiedliwości, zostali prześladowani i aż do śmierci walczyli (t. j. ponieśli śmierć męczeńska). Stawmy sobie przed oczy dobrych apostołów: Piotra, który dla niesprawiedliwej zazdrości nie raz ani dwa razy, lecz bardzo wiele wycierpiał, a tak męczeństwo poniósłszy (μαρτυρήσας) poszedł do przynależnego sobie miejsca chwały. Dla zazdrości i niezgody Paweł nagrodę cierpliwości otrzymał, siedm razy więziony, ścigany, kamieniowany, apostołowawszy na wschodzie i na zachodzie, dostąpił znakomitej sławy za swą wiarę. Nauczywszy świat cały sprawiedliwości, a do granic zachodu zaszedłszy, poniósł męczeństwo wobec naczelników władzy, i tak świat porzucił, a do świętego udał się miejsca, zostawszy największym wzorem cierpliwości. Do tych mężów, którzy tak święcie żywot swój sprawowali, dodane zostało wielkie mnóstwo wybranych, którzy wiele zniewag i mąk dla zazdrości wycierpiawszy, stali się wśród nas bardzo pięknym przykładem[1].“ Potem przechodzi do świętych niewiast, z których bezecnie naigrawano się, przed śmiercią kazawszy im występować w tragicznych rolach Danaidek lub Dirkij.
Przytoczyłem ustęp w całości, bo jest spółczesnem prawie świadectwem o śmierci męczeńskiej Piotra w Rzymie, ma zatem wagę nadzwyczajną. Że Klemens, uczeń Piotrowy list napisał, o tem mało kto dzisiaj wątpi. Zdania uczonych rozchodzą się tylko o rok, w którym był nadpisany. Jedni dla niektórych aluzyj, chcą go umieścić przed zburzeniem Świątyni Jerozolimskiej, inni dopiero pod koniec rządów Domicyana[2]. Różnica niewielka, a dla naszej kwestyi zupełnie obojętna; ważniejsza, że wszyscy odnoszą ów ustęp do prześladowania Nerońskiego i zgadzają się, że niedługo po niem został napisany. Drugie wynika ze słów: najbliżsi nam atleci, wzory naszego pokolenia, pierwsze zaś z faktu, że przed napisaniem listu było jedno prześladowanie tj. Nerona, a z niem