Strona:O stanie cywilnym dawnych Słowian.pdf/15

Ta strona została przepisana.

cznych, fragment Pragski wyraźnie mówi o deskach prawdodatnych, o zakonach wiekożyznych bogów, o prawach Świętego Zakonu, które oycowie Słowian z sobą przynieśli. Wyrazy w śpiewie Zaboia i Sławoia: „Dobrego Piewcę miłuią bogi. Głosić bogom mile im słowa„ okazuią, iż musiały bydź księgi święte, obeymuiące pewne hymny na cześć bogów składane i śpiewane.
Cały stan cywilny i polityczny, prawa, mniemania religiyne i śpiewy narodowe, mocno ugruntowały charakter, zwyczaie; obyczaje i starożytny przodków naszych język, za pomocą którego cała massa tego ogromnego narodu, tak wewnętrzne między sobą towarzyskie stosunki, iako też czynności publiczne i religiyne, koniecznie ułatwiać musiała. Język ten nader mocny, obfity i wspaniały, do wyrażenia wszelkich czynności i poięcia ludzkiego nayzdolnieyszy, lubo przeciągiem czasu, tudzież różnemi wprost lub ubocznie działaiącemi nań okolicznościami podzielony został na wiadome teraz dyalekty, te atoli zachowały pierwotną swą oryginalność, i w ogólności są dopełnieniem ieden drugiego.
Tak tedy potomkowie starożytnych Słowian, biorąc w puściźnie od swych wiekopomnych przodków zwyczaie, obyczaie, prawa, obfity i udoskonalony ięzyk, są