Strona:Ochorowicz, Junosza - Listy. Do przyszłej narzeczonej. Do cudzej żony.djvu/21

Ta strona została skorygowana.





LIST I.
Szanowna pani!

Ty masz lat blizko 20, ja niespełna 30; widujemy się dosyć często, nie uciekając jedno od drugiego, a nawet (racz mi wybaczyć tę śmiałość) — szukając się do pewnego stopnia — bardzo więc być może, że się pokochamy wzajemnie. Jest to wprawdzie hypoteza tylko, która przyszłych wyników nie przesądza, ale rozjaśnia obecny stan rzeczy. Człowiek rozważny powinien patrzeć w przyszłość; zastanówmy się więc nad nią, w tem przypuszczeniu, że mogłaby się kiedy stać prawdą.
Kochać się, to znaczy zaślepiać się wzajemnie; patrzmyż, dopóki mamy zdrowe oczy!
Przedewszystkiem oświadczam pani, że nie mam zamiaru przyczyniać się do skarłowacenia rodu ludzkiego, ani też brać na siebie roli domowej szarytki —