Strona:Octave Mirbeau - Ksiądz Juliusz.djvu/272

Ta strona została przepisana.
III.

Czego masz szukać w życiu?... Szczęścia... Możesz je uzyskać jedynie ćwicząc twe ciało, by było silne i zdrowe i unikając zapychania sobie głowy niepotrzebnemi myślami, bo myśli niweczą spokój i pobudzają cię do czynów zawsze bezpożytecznych, zawsze bolesnych, a często nawet zbrodniczych... Nie mieć poczucia siebie samego, stać się czemś niedotykalnej... rozpłynąć się i zginąć w naturze, jak ginie w morzu kropla wody spadająca z chmury... to ma być cel twych wysiłków. Ostrzegam cię, że to wcale nie łatwa rzecz i że nierównie łatwiej ulepić sobie jakiegoś Chrystusa, Mahometa, Napoleona... wszystkie te nicości różnie zwane... Uważaj... musisz zredukować wszystko, co wiesz o życiu i czynach ludzkich do pojęć najnieodzowniejszych, a więc popierwsze: Człowiek jest to zwierzę złe i głupie. Po drugie: Sprawiedliwość jest hańbą. Po trzecie: Miłość jest świństwem. Po czwarte: Bóg jest uro-