czonych królestw, a co zajmuje część lwią na wystawie, zacznijmy od maszyn.
A maszyn jest tu spora paczka, i jakich maszyn!
Tu piętrzą się ułożone symetrycznie obok siebie maszyny rolnicze, zadziwiające trwałością i dokładnością wykończenia, tam widzisz pomocnicze narzędzia do budowy kolei i statków, owych steamerów, które tak nierozerwalnie złączone są z potęgą Anglii, a tam dalej maszyny olśniewające wzrok połyskiem stali, używane do posług przy drukarstwie, przędzeniu, fabrykacyi dywanów, wstążek i kapeluszy. Maszyny te nie stoją tu bezczynnie, ale od rana do zmroku, póki ostatnie światła na wystawie nie zgasną, znajdują się w pełnym ruchu... Pojąć można, jaki tu turkot i zamięszanie, ale też przeszedłszy się koło tych parowych olbrzymów, skorzystać można wiele, widzi się bowiem wewnętrzną stronę największych fabryk w Albjonie, bierze się nieledwie udział w tej pracy, która wytwarza najpiękniejsze okazy angielskiego przemysłu. Ażeby chcący się tu czegoś nauczyć, mógł dokładnie przyjrzeć się każdej fabrykacyi, dokoła sali wznoszą się wygodne galerye, skąd z góry najdokładniej objąć można wszystko. Widok ztąd zaiste wspaniały. Gdzie ucho nadstawisz, zgrzyt kół, ruch pasów, turkot obracających się cylindrów, gdzie okiem rzucisz, tłumy robotni-
Strona:Odgłosy Szkocyi.djvu/263
Ta strona została uwierzytelniona.
— 255 —