Strona:Ogrody północne, I.djvu/18

dzielny wpływ na pomyślność kraju, najstosowniéj powołaniu duchownemu odpowiadając.
 Słowem, w każdym stanie życia towarzyskicgo, w którym zwłascza zbliżony jest człowiek mniéj więcéj do wiejsczyzny, nic nie ma, zdaniem naszém, pożądańszego, jak zasczepienie w sobie upodobania do sztuki ogrodniczéj, oraz nabywania w niéj wiadomości rzeczywistych. Wiek posuwając nas ku starości, gasi z postępem czasu, jedno po drugiém żywsze uczucia, wystudzając nawet samo ognisko, w którém się niegdyś żarzyły. Z ubiegłą młodością, mimowolnie tęsknić zaczynamy do samotnéj uchrony, do miłego z trudów wytchnienia, do zapomnienia o świecie, i do zjednania sobie téj spokojnéj swobody, żeby też i świat o nas zapomnieć raczył. Wtenczasto w sercu nieskażonego człowieka, którego los wróci na łono przyrodzenia, obudzi się naturalne upodobanie, do zajęcia się jego płodami; Ogrodnictwo staje się najulubieńszém zatrudnieniem, nagrodą podjętych trudów w publiczném lub prywatném życiu. I kiedy miękki a bezczynny spoczynek wycieńcza i osłabia siły, pobudza do szkodliwych nałogów, rozwija ukryte w łonie człowieka zarody