Strona:Ogrody północne, I.djvu/24

syi wiadomości nie mają, albo są niedouczeni, jak tego niejednokrotnie u nas doświadczamy ze szkodą łatwowiernych: bo znający rzecz swoję gruntownie, jak się powiedziało wyżéj, rzadko zmuszeni bywają szukać chleba u obcych, mając obszerne pole do rozwinięcia talentu pomiędzy swoimi rodakami, gdzie gust do ogrodów jest bardziéj rozszérzony. Owoż pobudki, dla których właściciele mający upodobanie w ogrodach, sami się za sztuką ogrodniczą poufaléj obeznać powinni; jak to się dzieje z rolnictwem. One mię właśnie, między innémi powodami, o których się niżéj namieni, skłoniły do nabywania i głębszego badania téj nauki; one też stały mi się bodźcem do zebrania i ogłoszenia w dziele pod nazwaniem Ogrody Północne, wiadomości przezemnie nabytych, ku powszechniejszéj czytelników, mających gust i sposobność do zatrudnień ogrodniczych, korzyści.
 Pierwsze dwa tomy pracy mojéj, w tym przedmiocie, poświęcone były pierwiastkowemu niejako przysposobieniu, i, że tak powiem, początkowemu wtajemniczeniu miłośników ogrodnictwa do nauki praktycznéj; późniéj wyszły z pod prassy, z porządku tom trzeci, zbliżył czytelnika do wyobrażeń szcze-