zrazy nieco przywiędły. Dwa lub trzy oczka w jedną dziczkę wszczepiać można, byle nie jedno nad drugiém, i nie zbyt blizko siebie.
Po oczkowaniu zaraz wierzch dziczki urznąć, ćwierć lub półtory zostawiwszy nad oczkowaniem. Drzewka pestkowe jeżeli nie zbyt rozgałęzione, nie koniecznie przycinać. We trzy lub cztéry dni po okulizowaniu, kiedy listek skrócony zżółkł lub odpadł, okulizowanie przyjęło się; gdy zaś w tym przeciągu czasu listek się obrócił, ztwardniał i nie odpada, dowodzi, ze przyjęcie się niepewne, a zatém trzeba oczkowanie w innych miejscach ponowić. Pod okulizacyą rosnące gałązki zrzynać, a nad nią pozwolić wzrostu; potém wierzchy zrywać. We cztéry lub sześć tygodni, gdy oczko napęczniało, zwolnić obwiązanie; a na wiosnę zupełnie odrzucić.
Gdy się dwa lub trzy oczka okulizowane przyjęły, najsilniejsze zostawić, a inne pozrzynać. Na wiosnę pieniek nad oczkiem skrócić do dwóch cali, a w czerwcu lub sierpniu przy saméj okulizacyi resztę z góry pieńka ukośnie zupełnie zerznąć.
Końcem nożyka stosownego, jak widać na tablicy 1, fig. 7, zarzyna się na gałązce drzewa, dobrze zdrowéj, kawałek skórki, fig. 15, z oczkiem pełnem, opatrzoném małym guzikiem, czyli pączkiem, które jest istotnie początkiem gałązki, mającéj wyjść z oczka; bez tego warunku oczkowanie się nie uda.