Strona:Ogrody północne, II.djvu/47

Ta strona została przepisana.

wtedy przenoszą się do szklarni zimnéj, dla dawania świeżego powietrza, zawsze jednak stać powinny przy oknach na światło, inaczej, gdyby za długo były trzymane w szklarni ciepłéj, albo nie miały światła, gałęzie wyciekną, a zawiązki kwiatów powysychają. Przy takiém pielęgnowaniu, róze będą miały obficie kwiatu, a że nie były gwałtownie pędzone, zdadzą się na rok przyszły, jeżeli przez lato w cieniu, i więcej sucho jak wilgotno bedą trzymane, Do forsowania biorą się te krzaki które najmniej lat dwa były hodowane w wazonach i tam rozrosły się dobrze. Póki kwitną, potrzebują obfitego polewania i chronienia od połódniowego słońca. Przesadzając róże do wazonów, tak głęboko stać powinny w ziemi jak były w gruncie, bo zbyt głęboko zasadzone nie rychło kwiaty wydadzą.
Dla zapewnienia sobie różannego kwiatu przez całe lato, gatunki krzewinkowe czyli miesięczne semperflorens między wysokiemi krzakami sadzić. w miejscach zasłonionych od wiatrów północnych. Takowe róże, mogą nawet przezimować w gruncie, ale powinny bydź dobrze okryte jedliną liśćmi a na wierzch suchym słomiastym nawozem. Lecz ażeby przedłużyć kwitnienie tych gatunków, należy gałęzie które okwitły, przycinać, zostawując po kilka oczek.
Chcąc opóźnić kwitnienie róż na gruncie, wraz z wiosny, zapuściwszy rydlówkę do ziemi podnieść nieco krzak cały, idzie zatém, że przez takie wzruszenie, krzak ucierpi, potrzebując zaś