zasadza się natychmiast do wazonika, po czém nie wystawując na powietrze, wazoniki wkopują się do miernie ciepłego inspektu i nakrywają się dzwonami papierowemi, o których się powie niźéy w artykule o melonach. W dniach upału należy zasłaniać od słońca, jeżeli pod kapeluszem szklannym, gdyż wystawione na one, wszystkie sadzonki nie zwłócznieby poginęły. Ciepło inspektu lub parnika i wilgotny zaduch pod dzwonami czyli kapeluszami niezmiernie przyczyniają się razem do przyżycia i wydania korzonków. Po sześciu tygodniach, gdy rość zaczynają, można wazoniki wyjąć i przeniósłszy do oranżeryi stopniowie przyzwyczajać do światła i słońca; wtenczas stopień ciepła do 8° będzie wystarczający.
Chociaż o pielęgnowaniu Kameliów powiedziało się wyżéy w powszechności i obszérnie, jednak, że miłośnicy tych pięknych kwiatów, uskarżają się, iż hodowane w pokojach krzaki często zrzucają pączki kwiatowe, to nas powodowało w krótkości osnować sposoby ich utrzymania w stanie zdrowym. Pokazać więc środki dla odwrócenia téy niedogodności, jest zamiarem ninieyszego paragrafu.
Winniśmy uprzedzić, że utrzymanie Kameliów w pokojach, nie tak przyjazne jak w oranżeryach. a) Temperatura częstokroć wyższa od téy jaka jest potrzebna dla roślin. b) Powietrze otaczające nayczęściéy suche. c) Liście codziennie pokrywają się pyłem szkodliwym dla roślin.
Jednak, ktoby chciał je utrzymywać i widzieć