polskich, zbudowany tuż obok Biblioteki w początkach tego wieku, Muzeum Towarzystwa Przyjaciół Nauk, Teatr Polski wraz z domem dochodowym. C) Z niemieckich i miejskich wymienimy: piękny kościół gotycki protestancki Ś-tego Pawła, brzydki nowy ratusz neogotycki, wystawiony przed kilkunastu laty tuż obok starego, olbrzymi dom robotniczy (ryc. str. 164), nową rzeźnię centralną, teatr niemiecki, germanizacyjną „Bibliotekę Cesarza Wilhelma“ i nowe Muzeum prowincyonalne. Wreszcie wspomnimy o pięknym i starannie utrzymywanym „Ogrodzie zoologicznym“ w pobliżu głównego dworca kolejowego. O zakładach naukowych, dobroczynnych i t. p. pomówimy później, w odpowiednich rozdziałach tej pracy. Swój stosunkowo wielki, szybki i dość wszechstronny rozwój w czasach ostatnich zawdzięcza Poznań głównie walce, która toczy się między rządem i Niemcami, a ludnością Polską. Miasto stołeczne prowincyi stało się z natury rzeczy dla obu stron środowiskiem akcyi, siedliskiem głównego sztabu stron walczących, a ta okoliczność przyczyniła się bardzo do ożywienia ruchu. Zwłaszcza Niemcy dokładają starań, aby opanować przynajmniej zewnętrznie miasto, nadać mu wygląd i charakter niemiecki, czyli jak się wyrażają, „otworzyć je dla kultury niemieckiej“. Rząd ze swej strony popiera w tych usiłowaniach mieszczaństwo, władze prowincyonalne i miejskie, wyznacza fundusze na budowę gmachów i zakładów germanizacyjnych, na popieranie niemieckiego handlu i przemysłu, wytwarza dla Niemców dogodne warunki wyrobu i zbytu. Wobec tego i Polacy, zagrożeni w swej egzystencyi, rozwijają większą energię, przedsiębiorczość i ruchliwość, i następstwem tego współzawodnictwa jest ogólny przyśpieszony rozwój. Naturalnych warunków rozwoju, które niegdyś pozwoliły zająć miastu temu pierwsze stanowisko w tym kraju, Poznań obecnie już niema. Dziś główne drogi handlowe w Europie środkowej idą z zachodu na wschód, a dla Poznania droga ta jest zamknięta. Zarówno żegluga na Warcie, jak i tory kolejowe urywają się przy granicy Królestwa Polskiego. Główna droga idzie dziś przez Toruń i Bydgoszcz. Poznań pozostaje na uboczu. Jest on tylko najważniejszą stacyą na starej drodze z niziny nadwiślańskiej do Odry, ale droga ta nie ma dziś już tego znaczenia, co w dawnych czasach. Z drugiej zaś strony Poznań nie posiada
Strona:Opis ziem zamieszkanych przez Polaków 1.djvu/189
Ta strona została skorygowana.