w latach dawniejszych, a nie dopiero w ostatniem dziesięcioleciu, bo dzieci ich są już zapisane w rubryce urodzin innych prowincyi.
Tłómaczymy sobie nieprawdopodobny wynik obliczeń tą okolicznością, że przy spisie w r. 1890 istniała jeszcze dążność do wykazania jaknajmniejszej liczby Polaków. Spis w Księstwie[1] z r. 1900 zaś uważamy za dość ścisły (z pominięciem rubryki „dwujęzycznych“). Rządowi bowiem chodziło wtedy o to, aby wykazać niebezpieczeństwo ruchu polskiego dla państwa, i dlatego nie zapisywano na ogół Polaków jako Niemców. Z drugiej zaś strony przypuszczać nie można, aby urzędnicy zapisywali świadomie Niemców w rubryce polskiej. Dodamy, że liczba „dwujęzycznych“ w spisie z roku 1900 jest stosunkowo mała, tak, że prawie wcale nie wchodzi w rachubę przy obliczeniu udziału procentowego narodowości. Naliczono w tym roku w całem W. Księstwie osób, „mówiących niemieckim i polskim (mazurskim, kaszubskim) językiem ojczystym“, 10,593, czyli zaledwie 0,6% ogółu mieszkańców. Dawniej rubryka ta zawierała ogromne cyfry. W r. 1849 np. naliczono w W. Księstwie „dwujęzycznych“ 258,582, czyli 19,4% ludności!
Przyjmując za podstawę obliczeń cyfry, wymienione na str. 195, dochodzimy do wniosku, że od r. 1816 do 1900 liczba Polaków w W. Księstwie zwiększyła się w przybliżeniu o 630,000, liczba Niemców o 450,000, czyli procentowo: liczba Polaków o 223%, liczba Niemców o 266%. Ludność niemiecka wzrastała więc w każdym razie, skutkiem imigracyi z innych dzielnic, szybciej niż polska. I ten fakt jednak nie uprawnia do żadnych wniosków o rozwoju stosunków w przyszłości. Jakkolwiek bowiem nie można ufać cyfrom statystyki urzędowej, według których udział procentowy Niemców zmniejszył się od r. 1890 do 1900 o 1½%, a więc znacznie, to jednak nie ulega żadnej wątpliwości, że odpływ żywiołu niemieckiego jest od pewnego czasu, mimo polityki germanizacyjnej i komisyi kolonizacyjnej, nie mniejszy od dopływu z innych dzielnic państwa, gdy ludność polska rozmnaża się tak szybko, że, mimo wychodztwa, w kraju pozostaje zawsze jeszcze znaczny przy-
- ↑ Dla uniknięcia nieporozumień, zaznaczymy tu zaraz, że wszystko to nie odnosi się do innych dzielnic, a zwłaszcza G. Szląska. Tam rozstrzygały względy natury wręcz przeciwnej, i spis z r. 1890 był dla ludności polskiej korzystniejszy, niż w r. 1900. Uzasadniamy to obszernie w rozdziale o ludności G. Szląska.