obszernie, a nadto niezupełnie jeszcze skończona. Nadzieja na odzyskanie dla społeczeństwa polskiego tego cennego zbioru, obejmującego przeszło 50,000 tomów, i gmachu, w którym mieści się Biblioteka, opiera się jednak na bardzo słabych podstawach.
Z dwóch wielkich fundacyi naukowych pozostaje się społeczeństwu polskiemu tylko jedna: Muzeum imienia Mielżyńskich.
Muzeum to powstało przy wspomnianem już Towarzywie[1] Przyjaciół Nauk, które utworzono w r. 1857, w myśl istnienia b. Towarzystwa Przyj. Nauk w Warszawie. Naokoło tej instytucyi ugrupowali się wszyscy wybitniejsi przedstawiciele i miłośnicy nauki i sztuki, których podówczas w Poznańskiem znajdowała się znaczna liczba, jak znani filozofowie August Cieszkowski (długoletni prezes) i Karol Libelt, arcybiskup Leon Przyłuski, hr. Tytus Działyński, hr. Rogier Raczyński, ks. Malinowski, Bentkowski i t. d. Towarzystwo wraz z swemi zbiorami i biblioteką mieściło się pierwotnie w jednem skrzydle pałacu (Biblioteki) Raczyńskich. Gdy zaś zarząd tej instytucyi, składający się już w owych czasach z samych Niemców, wymówił lokal towarzystwu, hr. Seweryn Mielżyński nabył dla niego (w r. 1871) dom osobny (ryc. str. 245), w którym
- ↑ Błąd w druku; powinno być – Towarzystwie.