VI ustanowił swą córkę Maryę Teresę w sankcyi pragmatycznej (w r. 1713) jedyną spadkobierczynią we wszystkich ziemiach austryackich, ale to nowe prawo domowe spotkało się ze znacznym oporem. Z koroną austryacją była wówczas połączona korona cesarstwa niemieckiego i Marya Teresa pragnęła, aby korona ta spoczęła na głowie jej męża, Franciszka. Tymczasem jednak występował z pretensyami do obu godności elektor Karol Albrecht bawarski, popierany przez Francyę, Hiszpanię i Saksonię. W takich warunkach
młody król pruski zwrócił się do cesarzowej z propozycyą następującą: Powołując się na traktaty z r. 1537, oświadczył, że właściwie ma prawo do księstw śląskich: Lignickiego, Brzeskiego, Wołowskiego i Karniowskiego; że jednak zadowoliłby się Głogową i Żeganiem, ponieważ graniczą z jego posiadłościami brandenburskimi. Jeżeli jednak cesarzowa zechce odstąpić mu cały Śląsk, to król stanie po jej stronie, poprze kandydaturę jej małżonka przy wyborze cesarza, a nadto wypłaci jej 2 miliony