dniowy tego obszaru, należący już do W. Ks. Poznańskiego, zwłaszcza nad rzeką Brdą, wyróżnia się na swoją korzyść od reszty, jakkolwiek nie może mierzyć się pod względem piękności z „Szwajcaryą Kaszubską.“ Tam też tylko, tuż u granicy noteckiej Pojezierza, zdarzają się grunta lepsze, żyźniejsze. Zresztą cały ten obszar, nie wyłączając i pięknych pod względem zewnętrznego wyglądu okolic Kartuz, jest pustkowiem, nadającem się zaledwie w lepszych swych częściach do uprawy żyta, owsa i kartofli, a część środkową, naokoło Tucholi, zajmuje prawdziwa pustynia, porośnięta lasem sosnowym i wrzosem, zapewniająca tylko nędzne utrzymanie człowiekowi. Na północy, wzdłuż wybrzeża, ciągną się nieprzejrzane piaski i torfowiska, wśród których drzemią płytkie przeważnie jeziora, zawdzięczające swój byt działalności morza, w okresie ostatnim, aluwialnym. Osady dyluwialne, z których składają się wzgórza, miejscami tylko sięgają do morza, tworząc porysowane, zarośnięte słabo krzewami, rzadziej lasem, strome wybrzeża. Nie są to oczywiście wybrzeża skaliste, lecz gliniasto-piaskowe, z wielką domieszką głazów, naniesionych przez lodowiec skandynawski. Starsze formacye geologiczne wyjątkowo tylko występują na powierzchnię, jak np. na wyspie Rugii. Z 263 kilometrów wybrzeża, mała tylko część składa się z osadów dyluwialnych; ogromną większość, 212 kilometrów, stanowią białe, po części ruchome, piaski morskie, tworząc rozległe niziny, ówdzie dość wysokie wzgórza, i odcinając ląd na całej przestrzeni od morza. Na niektórych miejscach ławy piasczyste (Dünen) dosięgają znacznej wysokości, zwłaszcza w okolicy jeziora Łeba, po stronie zachodniej do 56 metrów, po stronie wschodniej do 45 metrów wysokości. Jeziora, które ciągną się łańcuchem wzdłuż teraźniejszych wybrzeży, powstały skutkiem osadzania się piasków w pewnej odległości od ówczesnego lądu. Są to właściwie zatoki, odgrodzone rozszerzającemi się coraz więcej mierzejami zupełnie od morza, i wypełnione z biegiem wieków słodką wodą rzeczną. Mierzeja Hel, wrzynająca się od północnego krańca Pojezierza w kierunku południowo-wschodnim w odnogę Gdańską, i odcinająca od niej zatokę Pucką, składa się również z piasków morskich, naniesionych przez fale. Ma ona 36 kilometrów długości; szerokość jej zwiększa się ku końcowi południowemu; miejscami, zwłaszcza w części północnej, wynosi ona
Strona:Opis ziem zamieszkanych przez Polaków 1.djvu/97
Ta strona została uwierzytelniona.