Strona:Oscar Wilde - Zbrodnia lorda Artura Savile.pdf/83

Ta strona została przepisana.

bowiem od sześciu tygodni miasto już opuŚcił; fakt sam przecież dowodził, iż dynamit jako siła niszcząca kierowana mechanizmem zegarowym, jest środkiem potężnym, choć trochę niedokładnym.
Lord pocieszył się nieco tym przykładem, lecz wkrótce przeznaczonem mu było i pod tym również względem doświadczyć zawodu.
W dwa dni później wstępując na schody zobaczył się z księżną, która prosiła go do swego buduaru dla ujrzenia listu przybyłego właśnie z dziekanji.
— Jane pisuje prześliczne listy — mówiła. — Masz tu ostatni: ciekawy jak romanse Mudie’go.
Artur żywo ujął podany sobie papier. List brzmiał jak następuje.

DZIEKANJA, CHICHESTER
27 Maja

Najdroższa Cioteczko,
Dziękuję Ci bardzo za flanelkę dla Dorcasów.