słowem, ta czystość, ten panujący wszędzie porządek ważny wpływ na samą moralną stronę ludności wywierają.
Może tu zarzuci ktoś zubożenie dzisiejsze ludności fabrycznej, może nawet wspomni o pauperyzmie. Na to odpowiemy, że u nas pauperyzmu nie ma i nawet wnosić można, że go nie będzie. Ludność fabryczna jest u nas jeszcze stosunkowo zbyt małą, aby wyrodzić się miała ta groźna ostateczność, tak żywo zachód Europy dolegająca. W naszych miastach fabrycznych daje się dziś tylko dostrzegać zmniejszenie odbytu, brak zarobkowania: a jedynym i wyłącznym na te niepokojące objawy środkiem, jest polepszenie się ogólnych stosunków handlowych i ożywienie ruchu.
Jakie zaś Rząd i społeczność mają obowiązki względem dotkniętych losowemi wypadkami fabrykantów, a jakie oni sami względem siebie mają, dobitnie, jasno i logicznie wyświecił to Blanqui w szacownem swojem dziele[1], mówiąc, że ulepszenie losu mass jest trudnym wprawdzie, ale nie-
- ↑ Ekonomia przemysłowa. T. I, str. 156—158.
dziennego życia Łodzi. Witkowski, to typ czysto nasz krajowy-on nie przedzierzgnął się pod niemieckim wpływem; rozpowiada on szeroko o swojej przeszłości — a podania ludowe, mianowicie też o panu Twardowskim, wymownego w śpiewach jego znajdują rapsodę.