Strona:Oskar Peschel - Historja wielkich odkryć geograficznych.djvu/21

Ta strona została przepisana.

drzej z Perudżii, mianowany potem biskupem w Zaitunie. Franciszkanin Odoricus z Pordenone, który przeszło 14 lat przebywał na Wschodzie (1316—1330) znalazł w Quinsay klasztor Minorytów i bawił trzy lata przy misyi tego zakonu w Pekinie. Przeciwnie dawną, drogę przez Kaffę i Armalecco obrał w roku 1339 Jan z Marignola, który 1342 mógł słyszeć jeszcze głos chrześciańskich dzwonów kościelnych w Pekinie, wkrótce bowiem z upadkiem tolerancyjnych cesarzy mongolskich, zamarły w niebieskim państwie słabe zawiązki chrześciańskiego kościoła. Większą względnością cieszył się Islam, gdyż ambasada Szach-Rocha (1419) znalazła w Pekinie jeszcze dwa meczety muzułmańskie.
Indyjski handel sprzyjał wytworzeniu się nowych miast: na malabarskim brzegu na początku czternastego stulecia podniósł się Calicut do znaczenia pierwszorzędnego portu, a nowo zbudowany, z lądu na wyspę przeniesiony Ormuz owładnął ruchem handlowym zatoki perskiej, od czasu jak upadło wyspiarskie miasto Kaisz. Ale towary indyjskie nie chciały już dalej ponosić wysokich kosztów chaldejskiej drogi lądowej, tak że na początku 14 stulecia mała, tylko część drogich korzeni, którym dłuższa podróż morska szkodziła, szły drogą przez Basrę i Tabris do Europy.
Tak więc morze Czerwone wstąpiło znowu w zupełne używanie swoich geograficznych przymiotów, szczególnie gdy w Mekce co roku z najodleglejszych kątów mahometańskiego świata wierni na jarmark przybywali. Pielgrzymi z Egiptu, przebywszy z Keft albo jak potem z Kous nad Nilem pustynię, przeprawiali się pod Aizab przez morze Czerwone do Dżiddy, gdzie w ogóle wszyscy pielgrzymi wylądowywali, których z Indyi i Afryki od strony Mozambiku ściągała do Mekki pobożność. Musiało więc to nastąpić, że arabska zatoka powoli zyskała monopol indo--