Ta strona została uwierzytelniona.
Tuż przy tym słonecznym promieniu i białym jego zjawie ujrzy marę snu nieprześnionego, o pysku z warg, nozdrzy i oczu krwią ociekłym: widzi hyenę w rozdziawieniu kłów cmentarnego zwierza — drapieżnem, a cierpliwem...