Ta strona została uwierzytelniona.
I znów spojrzało na mnie oczu dwoje
Czystych, jakgdyby nie splamionych grzechem.
Tego, co stało się, jedynem echem
Były ostatnie słowa jego: »Mas za swoje«! —
I znów spojrzało na mnie oczu dwoje
Czystych, jakgdyby nie splamionych grzechem.
Tego, co stało się, jedynem echem
Były ostatnie słowa jego: »Mas za swoje«! —