Ta strona została uwierzytelniona.
Lećcie płateczki śnieżne
O lećcie w siną dal,
Na pola te bezbrzeżne,
Gdzie dźwięczy szablic stal.
Gdzie bracia i druhowie
Z twarzą przy kurkach luf,
Marzną w strzeleckim rowie
Gorzej bezdomnych psów.
Gdzie z ciał zostają strzępy,
Których nie kryje grób.
Gdzie krążą czarne sępy
Czyhając na swój łup.
Czy wiecie śnieżne płatki
Czem wy być macie, czem?
Bielutkie zimy kwiatki
Pędzone wichru tchem?