Strona:PL-Józef Ignacy Kraszewski-Sztuka u Slowian.pdf/377

Ta strona została uwierzytelniona.

na których przed upowszechnieniem od Tatarów wziętego kontusza, nosili sagi, sajany, gunie, Kow, u Czechów Karzno, u Dalmatów Kabanice. Pamiątka téj szaty słowiańskiéj dochowała się w sukni zwierzchniéj ludu zwanéj Kieca, kiecka. Broda i wąs były postrzygane a włosy równo z karkiem ucięte, jak dziś noszą Rusini; w żałobie wszystek włos zapuszczano. — Ubior kobiet mniéj jest znany, nosiły zapewne koszule z rękawami fałdziste po kostki, na nich kabaty do kolan; dziewczęta chodziły z kosami długiemi, mężatki zawijały głowy, pokrywając je namiotem (narzutem, narzutką), namitką.
Diakon Alberti, zastanawiając się nad wykopaliskami z epoki słowiańskiéj, w dawnym kraju Sorbów, tak mówi o ludności jego, opierając się na okruchach, które znajdował w mogiłach.
»Występują oni z grobów swoich, jako pokolenie blizko jeszcze będące przyrody, silne, dobrze zbudowane, wszakże nie olbrzymie. — Rękojeści ich mieczów są dosyć małe, i do wielkiéj by ręki nie przypadły. Kortum tęż samą uwagę zrobił o orężu dawnych Germanów. Byli to ludzie zarówno gotowi do wojny, jak do kunsztów kwitnących wśród pokoju; silni synowie natury, ale nie wysileni, nie ogołoceni z władz cielesnych zbytkiem i zniewieściałością, owszem wzmocnieni się okazują żywotem wygodnym i dostatnim; tego dowodzą czyste, białe, wybornie zachowane, ale mocno starte ich zęby. — Gdy mu możność dozwalała, ozdabiał mężczyzna silną prawicę świecącemi naramiennikami z bronzu i stali, obszerną jego i spływającą suknię utrzymywało misterne spięcie; u boku wisiał na ozdobnych paskach w pochwie żelaznéj, miecz stalowy, Kobiéty były delikatne, pierścienie, bransolety, pierścionki na rękach i nogach żenskich skieletów znajdowane, mogły tylko przypaść do wysmukłych członków niewiast kształtnych i delikatnych, a nie przyszłyby na silne dzisiejsze wieśniaczki. Suknię ich lnianą, obszerną, często z bardzo cienkiéj tkaniny (co się poznaje po