Strona:PL-Mieczysław Gogacz-Filozofia bytu w „Beniamin Major” Ryszarda ze świętego Wiktora.pdf/124

Ta strona została przepisana.

zują one pośrednio zasadniczy cel, którym jest dla człowieka poznanie Boga. Wszystkie więc działania człowieka (poznawcze, wychowawcze, wytwórcze) pośrednio lub bezpośrednio służą kontemplacyjnemu zbliżeniu się duszy do Boga. Jeżeli chodzi o teorię wytwarzania u Ryszarda, a nie tylko o przydatność dzieł sztuki w kontemplacji, należy najpierw stwierdzić, że Ryszard tylko wyróżnia grupy dzieł natury i dzieł sztuki, nie mówi natomiast o stosunku sztuki do piękna. Nie można w ogóle ustalić na podstawie tekstów, czy Ryszard wiąże piękno z dziełami wytworzonymi, czy tylko z dziełami natury. Ustalenie to byłoby ważne w związku ze stwierdzeniem Ryszarda, że „widzieć przez kontemplację” znaczy dla niego „dodać podziw piękna do oglądanej wizji” i wypalić się aż do prawdziwej czystości, ozdobić wewnętrznym pięknem, a gdy przyjdzie Bóg (introducto dilecto) wyrazić słowa miłości.[1] Terminem „kontemplacja” objął tu Ryszard całe działanie człowieka, pracę nad doskonaleniem umysłu i woli, nad sharmonizowaniem dążeń duszy i ciała i uwzględnił moment kontemplacji, w której Bóg działa za człowieka. I wiąże z tym Ryszard sprawę piękna. Nie wynika jednak jasno z jego wypowiedzi to, że piękno wiąże się z dziełami wytworzonymi przez człowieka. Można tylko wnioskować, że skoro są kontemplowane, a kontemplacja w powyższym, swobodniejszym sformułowaniu,[2] z konieczności uwzględnia cechę piękna rzeczy, więc i dzieła wytworzone tę cechę posiadają. Należy pamiętać, że sztuką nazywa też Ryszard ćwiczenie intelektu w pojmowaniu rzeczy.[3] Sztuką więc jest wszystko to, co jest wytworzone przez człowieka. W związku z tym wypada stwierdzić, że sfor-

  1. „Videtur per contemplationem, donec ad insolitae visionis aspectum pulchritudinisque admirationem paulatim anima incalescat, magis magisque inardescat, et tandem aliquando tota incandescat donec ad veram puritatem, internamque pulchritudinem tota reformetur, et ille internae habitationis thalamus purpura, et bysso hyacintho coccoque bis tincto undique perornetur, donec tandem aliquando thalamo ornato, et introducto dilecto, fiducia jam invalescente desideriaque perurgente, cum se ulterius jam cohibere non valeat, subito in oscula ruat, et impressis labiis intimae devotionis oscula figat” c153CD.
  2. Nie rozpatrywano osobno, podanego tu określenia kontemplacji, ponieważ nie wnosi ono zmian do definicji kontemplacji. Chodzi tu też tylko o podziwiające poznanie. Piękno rzeczy jest też śladem Boga.
  3. Por. c171C.