Strona:PL-Stefan Żeromski-Nawracanie Judasza.djvu/265

Ta strona została uwierzytelniona.

— I cóż to będziesz robił w tym świecie?
— Pieniądze.
— Pieniądze? — zadziwił się bardzo. Starcza bezradność wyraziła się w ruchach jego rąk i obwisłości szczęki.
— Pieniądze... — przepowiedział sobie, jakby dla utwierdzenia się w tem, że dobrze słyszał. Wnet skulił się i skurczył w sobie z należną pokorą.
Gdy Nienaski wyszedł za bramę i śpieszył w doliny, obejrzawszy się, zobaczył dwu starców, Przewodnika i Tytusa, w błękitnem świtaniu poranka. Dawali mu jakoweś znaki. Pewnie krzyżem żegnali.

Zakopane, 1913 roku.