Strona:PL-Tadeusz Żeleński-Balzak.djvu/068

Ta strona została uwierzytelniona.

odnoszących się do Fizjologji małżeństwa i Jaszczura: Balzac decyduje się odpowiedzieć, broniąc przed nieznajomą swoich dzieł i rozwijając swoje poglądy. Po pierwszym liście następują dalsze, zawiązuje się korespondencja, aż wreszcie Balzac, zniecierpliwiony tajemnicą, żąda uchylenia maski pod grozą przerwania tej wymiany. Nieznajoma zdradza swoje nazwisko: jest nią margrabina (później księżna) des Castries, osoba należąca (o, zachwycie!) do najwyższej arystokracji. W pełnym wdzięku bileciku, prosiła pisarza, aby ją odwiedził w jej pałacu. Znów materjalizacja marzenia: to hrabina Fedora z Jaszczura oblekła się w ciało. I jakie ciało!
Księżna miała wówczas trzydzieści kilka lat, była wytwornie i oryginalnie piękna. „Kiedy zjawiła się na balu, w szkarłatnej sukni, jej olśniewająca cera i korona złotych włosów gasiły blask świeczników“... pisze któryś ze świadków jej powodzeń. Ale nieszczęśliwy wypadek na polowaniu (nadwerężenie kręgosłupa) sprawił, iż obecnie większą część życia spędzała w nawpół leżącej pozie na kanapie. Cierpienie to dawało jej pięknej twarzy bolesny urok. Otaczała ją legenda tragicznie przerwanej miłości, szep-