Strona:PL Ściegienny Piotr - List Ojca Ś-go Grzegorza Papieża.pdf/9

Ta strona została uwierzytelniona.
Odezwa socjalistyczna do chłopów z przed 80 lat.4)
List księdza Ściegiennego.

Panowie pozabierali wam wszystko, co dla was Bóg dał, zrobili was niewolnikami i przymuszają was, abyście na nich pracowali — trzeba aby wam panowie oddali, co jest wasze; zwrócili wam wolność i do pracy na nich nie przymuszali; jeżeli jednak dobrowolnie oddaćby nie chcieli, gwałtem im odebrać należy, gwałt ten sprowadzi wojnę. Wojna ta będzie z woli Boga, bo lud będzie odbierał prawa od Boga sobie nadane — tej wojnie Bóg będzie błogosławił — ta wojna zapewni wam na wieki szczęście — należy, abyście się do tej wojny przygotowali.
Wszystkie wojny, jakie dotąd były, prowadzili panowie i monarchowie, za pomocą was, aby was ujarzmić, aby was łatwiej obdzierać, do pracowania na nich przymuszać mogli. Zabijaliście się! Chłop i mieszczanin chłopa i mieszczanina mordował, przymuszał, aby króla i pana słuchać, aby na króla i na pana pracować. Były wojny chłopów i mieszczan z chłopami i mieszczanami, dla dobra i szczęścia panów i królów. Zabijaliście się, aby królom i panom było dobrze.
Przyszła wojna będzie nie chłopów z chłopami, nie ubogich z ubogimi, ale chłopów z panami, ubogich z bogatymi, uciśnionych i nieszczęśliwych z ciemięzcami i w zbytkach żyjącymi.
Dotąd chłopi bili się z chłopami i mieszczanami, aby królom i panom dobrze było, teraz chłopi i mieszczanie bić się będą z królami i panami, aby chłopom i mieszczanom dobrze było.
Na przeszłych wojnach panowie Polacy kazali wojsku z chłopów i mieszczan złożonemu, bić wojsko rosyjskie, z chłopów i mieszczan złożone. Panowie rosyjscy kazali także swemu wojsku bić wojsko polskie. Zabijało się wojsko, a panowie zdaleka patrzeli. W przyszłej zaś wojnie staną chłopi i mieszczanie polscy i rosyjscy z jednej strony, a panowie i królowie polscy i rosyjscy z drugiej strony — chłopi będą strzelali nie do chłopów, ale do panów. Wasza, bracia wieśniacy i mieszczanie, będzie wygrana, bo was daleko więcej — czapkami panów zarzucicie, a po wojnie nie będzie, ktoby was na pańszczyznę pędził, ktoby się nad wami i waszemi dziećmi znęcał.
Taka wojna krótko będzie trwała, potrzeba tylko, abyście ją wszyscy w jednym czasie podnieśli i wszyscy prowadzili: niech się jeden na drugiego nie ogląda, razem wszyscy na waszych nieprzyjaciół uderzcie — a zwyciężycie.
Panowie nigdyby nie wygrali, gdyby im chłopi nie pomagali — należy przeto powiedzieć chłopom, aby panom nie pomagali — należy abyście się wszyscy zmówili i razem uderzyli na tych, którzy się z wami, jak z bydłem, obchodzą.
Wiecie, że pan trzyma za panem, żyd za żydem; niechże biedny i nieszczęśliwy chłop i mieszczanin broni nieszczęśliwego