Strona:PL Świętochowski - O prawach człowieka i obywatela. O prawach mniejszości.djvu/76

Ta strona została przepisana.

nowiących cały zapas rynku miejscowego”, najczęściej zaś sposobność do poddawania się lub opierania pokusom przekupstwa, namowom kłamstwa i groźbom gwałtu. W roku 1854 lord Russel wniósł projekt, ażeby w okręgach, wybierających trzech posłów, każdy wyborca miał tylko dwa głosy — na trzeciego więc mogłyby się skupić wszystkie należące do mniejszości. Bill upadł w Izbie gmin. Z innym pomysłem wystąpił (1859) Hare: żądał on, ażeby każdy wyborca posiadał prawo głosowania albo na kandydata miejscowego, albo na jakiegokolwiek zewnątrz swego okręgu, przyczem wybierałby sobie najznakomitszych i jego przekonaniom najbardziej odpowiadających ludzi w kraju. W ten sposób każda mniejszość, liczebnie dosięgająca tej ilości głosów, jaka ma prawo być reprezentowaną przez posła, mogłaby zjednoczyć swe głosy na pożądanym kandydacie. Propozycya ta, którą Mill zaliczył „do największych postępów, jakie dotychczas zrobiono w teoryi i praktyce rządzenia“, została przyjęta przez Izbę gmin, jak każda inowacya: odrzucono ją, bez rozpraw. Wskrzeszony (1867) projekt Russela, chociaż uzyskał zgodę Izby gmin, nie podobał się radykałom, którzy widzieli w nim za