Zdarzenie, które wam opowiedzieć zamierzam, przytrafiło się na bulwarze w Mińsku; Mińsk zaś, choć jest miastem siedem razy mniejszem od Warszawy, jednak pod jednym względem może z nią współzawodniczyć. Warszawa posiada Ogród Saski, położony w samym środku miasta. Żadne inne miasto tem się pochlubić nie może. Jeden tylko Mińsk posiada prześliczny bulwar, w samym środku miasta i bulwar ten jest największą jego dogodnością i ozdobą. W tem miejscu zaś, gdzie się ulice Dominikańska z Zacharzewską przecinają, był przed laty trzydziestu kilku duży plac, służący za rynek do sprzedawania bydła i koni. Plac ten zawalony błotem, śmieciami i gruzem, wyglądał wtedy gorzej i brudniej od tych zagród na Pradze, gdzie bydło sprzedają. Następnie zarząd miejski rynek w tem miejscu skasował, plac rozkazał oczyścić, ogrodzić i oddał go publiczności na miejsce przechadzek. Od tej pory plac ten zaczęto nazywać Nowym bulwarem, ale mało się po nim przechadzano, bo nie było drzew wcale, a więc brakło
Strona:PL Światełko. Książka dla dzieci (antologia).djvu/206
Ta strona została uwierzytelniona.
Na bulwarze w Mińsku.