skrobywano na nim dawne pisma, aby go użyć na nowo, — a często te nowe dzieła były daleko mniejszej wartości, aniżeli dawne; postępowanie takie przynosiło prawdziwą stratę dla nauki.
Znacie chińczyków; śmiejecie się może z nich nieraz, dla tego, że ubierają się inaczej niż my i inaczej trochę wyglądają. A jednak chińczycy dawno już zajmowali się naukami i im to zawdzięczamy wynalazek prawdziwego papieru, — oni to zaczęli wyrabiać papier z bawełny. Może się wam dziwnym wydawać papier z bawełny, — a przecież nie dziwiliście się, gdym wam mówił o papierze z papyrusa; wszakże bawełna także z roślin pochodzi, są to również włókna roślinne, można je więc na papier przerobić, lubo w odmienny, nie w tak prosty sposób, jak włókna papyrusu. Wyrób papieru z bawełny przeszedł z Chin do sąsiedniej Bucharyi, tam poznali go arabowie, a za ich pośrednictwem fabrykacya ta dostała się do Europy tysiąc może lat temu.
Papier bawełniany długo był używany, ale następnie poznano, że i włókna z innych roślin pochodzące mogą równie dobrze, a nawet lepiej na papier się nadawać, zaczęto tedy wyrabiać go z lnu, i miejsce papieru bawełnianego zajął lniany. Len znacie zapewne i wiecie, że z lnu, to jest jego włókienek wyrabia się płótno, czyby więc zamiast świeżych, całych wókienek lnu nie można było używać starego płótna? Owszem tak będzie lepiej nawet, bo włókna roślinne używane na papier winny być rozdrobnione, pokruszone, zmielone; a właśnie w zużytem płótnie, w szmatach, posiadają one już pewną kruchość.
A więc najlepiej wyrabiać papier ze szmat, z gałganów, które dawniej nie miały już wartości. Widzicie więc, jakto
Strona:PL Światełko. Książka dla dzieci (antologia).djvu/268
Ta strona została uwierzytelniona.