budzą pasyi, ani uniesień, uwydatnianych gdzieindziej we wskazówce, podanej publiczności przez pisarza. Przeżycia postaci, pokazanych bezstronnie, są tak ludzkie i powszechne, iż ten, kto je w czytaniu obserwuje, musi je uznawać za własne swoje wspomnienia lub doświadczenia. Pisarz taki, jak, naprzykład, Flaubert, z nieporównaną dostrzegawczością przedstawia nie tylko objawy zewnętrzne codziennego i pospolitego życia — radość i smutek, przebiegłość i złudzenie, bezmyślną wegetacyę i świadomy czyn, miłość i zdradę, rozkosz i rozpacz, narodziny i śmierć, lecz uprzytamnia również świat wewnętrzny, tajny, podświadomy, daje obraz sekretnej maszyneryi, która powoduje zdarzenia jawne, odsłania ukryte życie i samą w sobie śmierć wewnętrzną, zanim nastąpiła śmierć fizyczna, — umie pokazać z takiem okrucieństwem, prawdą i bezstronnością, jak to czyni sama przyroda, uniesienia duszy, złudzenia jej i przerwanie jej życia, skon duszy, zanim nastąpił skon ciała. Zwyczajna opowieść o życiu mężczyzny i kobiety przemienia się pod jego piórem na symboliczny obraz życia ludzkiego, staje się bezstronną a przecie żałość budzącą legendą o dziejach Adama i Ewy po wiekach wieków od wygnania z raju, epopeją o okrucieństwie i zawiłościach uczuć, o niedoli ślepych złudzeń, bezkarności łotrostw i tryumfie śmiesznej paplaniny.
Wielki pisarz polski miał pełną moc malowania owego wewnętrznego świata i złożył tego dowód w powieści pod tytułem Bez dogmatu, aczkolwiek narzucił jej własną tendencyę, — lecz w warunkach, które osaczyły jego twórczość, nie był w stanie uprawiać sztuki
Strona:PL Żeromski-Elegie i inne pisma literackie i społeczne.djvu/179
Ta strona została uwierzytelniona.