zgasłego harcerza. Mówiła o niej i dedykacja, zwracająca się do Żeromskiego, jako poety bólu ojcowskiego, autora Złego spojrzenia.
Wedle świadectwa rodziny i najbliższych znajomych, Żeromski czytał tę książkę pilnie wiosną 1925 r., a wracał do niej jeszcze w czasie choroby. O jej lekturze, jako świeżej, mówił jeszcze z p. I. Deutscherem na tydzień przed śmiercią (por. Nasz Przegląd 21 listopada 1925 r., Nr. 320). Notatki z niej — i w związku z nią — spisane były najprzód na jednej kartce (28 cm x 21 cm), a potem przegrupowane, przeredagowane i z numeracją porządkową wpisane do oprawnego zeszytu (23 cm x 18 cm), gdzie zapełniają ośm stronic. (Załączamy ich facsimile). — Ponieważ Żeromski mówił wówczas często o dalszym ciągu Przedwiośnia (pod tytułem przez niektórych nawet słyszanym, mianowicie: Wiosna), a zwyczajem jego było (jak najbliżsi stwierdzają) nad jednym tylko na raz utworem pracować, nasuwa się przypuszczenie, że do tej właśnie powieści owe notaty miały być zużytkowane.
(Str. 375) [FRAGMENT BRULJONOWY]. Fragment ten jest napisany na górnej połowie kartki formatu 28 cm x 21 cm. — Na innej takiej samej kartce takim samym atramentem napisany jest następujący urywek:
«Nadaremnie — artysto! — wytężasz twą siłę i podniecasz twą pasyę. Nadaremnie drży twa ręka i krew nadaremnie napełnia twe żyły».
Załączone facsimile uwalnia wydawcę od opisu i motywowania wybranej do druku wersji.
(Str. 377) MORZE. Aforyzm ten był drukowany 22 stycznia 1925 r. w tygodniku warszawskim Informacja Powszechna na czele numeru (Nr. 3—4) poświęconego morzu i zarazem donoszącego o przyznaniu Żeromskiemu nagrody literackiej Ministerstwa W. R. i O. P. za Wiatr od morza. — D. 26 stycznia 1925 r. odbyła się uroczystość wręczenia laureatowi pisma przyznającego nagrodę. Przemówił ówczesny Kierownik Ministerstwa
Strona:PL Żeromski-Elegie i inne pisma literackie i społeczne.djvu/425
Ta strona została uwierzytelniona.