Szczęk oręża usiłuje zagłuszyć słowami poezji:
„Hic ego finitimis quamvis circumsoner armis,
Tristia, quo possum, carmine fata levo (ibid. IV, 10, 111—112).
Wskazuje, że jeśliby zmienił władca miejsce osiedlenia, to kara pozostałaby taka sama, — oczywiście z prawnego punktu widzenia:
„Quod petimus, poena est. Neque enim miser esse recuso,
Sed precor, ut possim tutius esse miser.
Że poena, którą musiał odcierpieć, to relegatio, o tem wzmiankowaliśmy już wyżej; w edykcie władcy wyraźnie to stwierdzono:
„Ipse relegati, non exulis utitur in me
Nomine.“ (Trist. V, 11, 21).
Jako relegatus na „front“ (cf. poprzednie dowody o relegacji), stwierdza —
„Vivimus assiduis expertes pacis in armis,
Dura pharetrato bella movente Geta“.
Nie pełni natomiast służby wojskowej zwykły exui; przeto oświadcza poeta
Deque tot expulsis sum miles in exule solus:
Tuta, neque invideo, cetera turba latet“.
Sądzić więc możnaby, że Owidjusz przebywa w Tomi jako powołany do służby wojskowej[1]. Oczywiście — na karb zarówno charakteru poety (bynajmniej nie wojowniczego, jakim zresztą i inni poeci tej epoki nie odznaczali się), jak również i celu jego zesłania tam (którym była kara, a nie rzeczywista służba wojskowa) należy położyć to, że wzmianki o tym właśnie charakterze jego zesłania są tak trudne do wydobycia z przeróżnych aluzyj osobistych rozsianych w poezjach, tworzonych w późnym okresie życia.
Jeśli wszakże uznamy, że poeta był relegatus oraz miles (chociażby to ostatnie było li tylko formalnością), to otrzymamy niemal kompletną analogję obu obszernie omawianych wypadków — 1° relegacji
- ↑ Por. Trist. IV, 9, 11—12:
Omnia, si nescis, Caesar mihi iura reliquit,
Et sola est patria poena carere mea.oraz ibid., 27—28:
Iam fefor in pugnas, et nondum cornua sumpsi,
Nec mihi sumendi 'causa sit ulla velim.