Strona:PL Żywoty św. Pańskich na wszyst. dnie roku.djvu/0314

Ta strona została uwierzytelniona.

waszego Jana, przyczyńcę tylu gorzkich łez przez was wylanych. Czytając na kartach tej świętej książki, ujęła mnie miłość do Jezusa, a zarazem taka mnie napełniła obawa o zbawienie mej duszy, iż postanowiłem odtąd tak surowe prowadzić życie.“ Powiedziawszy to, zasnął lekko w Panu roku 450.
Nie podobna opisać zdumienia, a zarazem boleści strapionych rodziców, szczególnie zaś matki, gdy sobie rozważyła jak szorstką była niekiedy wobec mniemanego żebraka, a właściwie jej syna. Jedyną pociechą w tem utrapieniu była święta śmierć ich dziecka. Stosownie do życzenia umierającego, pogrzebali go na tem miejscu, gdzie umarł, zamiast ubogiej chatki jednakże stanął tam wkrótce wspaniały kościół. Sami rodzice natomiast, rozdawszy cały majątek ubogim, służyli Panu Bogu aż do śmierci.

Nauka moralna.

Pan Bóg prowadzi Swoich wyznawców rozlicznemi drogami do celu, czyli do świętości i zbawienia. Niektórym udziela jednakże nadzwyczajnych środków, aby ich uświęcić i innych zachęcić ich przykładem do większej gorliwości. Nie wszyscy też mogą się do słów Jezusa Chrystusa zastosować: „Wszelki, któryby opuścił dom, albo braci, albo siostry, albo ojca, albo matkę, albo żonę, albo syny, albo rolę dla Imienia Mego: tyle stokroć weźmie, i żywot wieczny odzierży.“ (Mat. 19, 29). Nie jest to bowiem żadnym rozkazem, tylko radą, której Jezus wszystkim udziela, którzy chcą dojść do wyższej doskonałości. Za oną radą poszedł także święty Jan, do czego go czytanie Pisma świętego skłoniło, a Bóg dodał mu siły do tak nadzwyczajnego czynu, że w pobliżu, w obecności rodziców żył nieznany jako żebrak. Bóg wprawdzie nie żąda od ciebie, Chrześcijański Czytelniku, takiego żywota, gdyż nie miałbyś do tego dostatecznej woli ani siły, jednakże jeśli chcesz być zbawionym, powinieneś się starać oderwać od wszystkiego, i być gotowym położyć nawet życie dla Jezusa Chrystusa; powinieneś sobie odmówić niebezpiecznych uciech i rozkoszy tego świata; powinieneś unikać wygodnego, miękkiego życia; powinieneś sam siebie się zaprzeć, to znaczy, upokorzyć się i starać się pokonać siebie samego, swe pożądliwości i złe skłonności, i aby tego łatwiej dopiąć, winieneś ustawicznie oczy twe zwracać na ukrzyżowanego Chrystusa Pana, i na Świętych Pańskich, którzy za łaską Bożą opuścili dla Jezusa ojca i matkę, jak to uczynił Jan święty. Jeśli tak czynić będziesz, osiągniesz szczęśliwość wieczną, chociaż droga żywota twego nie będzie tak nadzwyczajną. „Nie skarbcie sobie skarbów na ziemi, gdzie rdza i mól psuje, i gdzie złodzieje wykopywają i kradną. Ale skarbcie sobie skarby w Niebie; gdzie ani rdza, ani mól nie psuje, i gdzie złodzieje nie wykopują, ani kradną.“ (Mat. 6, 19—20).

Modlitwa.

Najsłodszy Boski Zbawicielu, Panie Jezu Chryste, o jak chętnie chciałbym iść za Tobą na drodze Twojej krzyżowej, alem ja nędzny i słaby, potrzebujący pomocy; udziel mi przeto łaski świętej Twojej, abym mógł to wykonać, do czego Ty mi zbawiennej chęci udzieliłeś. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który króluje w Niebie i na ziemi. A.

∗                    ∗
Oprócz tego obchodzi Kościół święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w rzymskiem martyrologium:

Dnia 26-go marca w Rzymie przy Via Lavicana dzień zgonu św. Kastulusa; był on pokojowym w cesarskim pałacu i przyjacielem chrześcijan; z powodu swego stałego wyznawania wiary był trzy razy przesłuchiwany i trzy razy na torturach rozciągnięty; wkońcu wrzucono go do wielkiego dołu i zasypano ziemią. Tym sposobem posiadł koronę męczeńską. — Tamże gromada św. Męczenników: Piotra, Marcyana, Jowina. Tekli, Kassyana i innych. — W Pentapolis w Libii dzień zgonu św. Teodora, Biskupa, Ireneusza, Dyakona, jako też Serapiona i Ammoniusza, Lektorów. — W Syrmium św. Montana, Kapłana i Męczennika, i św. Maksymy, którzy oboje zostali zatopieni w rzece za wyznanie Wiary św. — Również św. Męczenników Kwadratusa, Teodozyusza, Emanuela z 40 towa-