Strona:PL Żywoty św. Pańskich na wszyst. dnie roku.djvu/0315

Ta strona została skorygowana.

rzyszami. — W Aleksandryi męczeństwo św. Eutychiusza i innych, którzy za czasów cesarza Konstancyusza z powodu wiary katolickiej ściętymi zostali przez aryańskiego biskupa Grzegorza. — Tegoż dnia uroczystość św. Ludgera, Biskupa z Monasteru, który Saksończykom głosił Ewangelię św. — W Saragossie w Hiszpanii św. Braulio, Biskupa i Wyznawcy. — W Trewirze św. Feliksa, Biskupa.


27-go Marca.
Żywot świętego Ruperta, Biskupa.
(Żył około roku Pańskiego 713).
O


Około roku 580 panował W Bawaryi, której stolicą była Ratysbona, książę Teodo, wprawdzie jeszcze poganin, ale mąż szlachetnego serca. Małżonka jego, Regintruda, córka frankońskiego króla Dagoberta, była pobożną chrześcijanką, i mężowi wiele opowiadała o błogosławieństwach, jakie spływają na wyznawców Jezusa Chrystusa. Z zasmuconem sercem spoglądał też wonczas książę na stan swego państwa, gdyż pomimo iż panował w kraju pokój i znajdowały się liczne trzody bydła, jako też płody ziemi były dostatecznem wyżywieniem dla ludu, to jednakże lud utraciwszy swe dawne cnoty w długoletnich i krwawych wojnach, stał się surowym i dzikim. Szlachta również w ciemnościach pogrążona, jadła tylko i piła, zabawiała się polowaniem i najazdami, a poddani zgrzytali zębami pod jarzmem gniotącej ich pańszczyzny. Powstało wprawdzie za czasów państwa rzymskiego wiele gmin chrześcijańskich nad Dunajem i Inem, ale aryańscy Gotowie w czasie swych wędrówek wszystko znowu zepsuli.
Żył wówczas w Wormacyi młody jeszcze kapłan, wykształcony w tamtejszym zakładzie misyonarzy. Pochodził on z wysokiego rodu, a obszerne wiadomości, dobroć serca i pobożność zjednały mu wielką sławę; imię jego było Rupert. Na prośbę Regintrudy wysłał przeto Teodo posłów do Ruperta i zaprosił go do swego kraju, aby lud bawarski obeznał z wiarą i obyczajami chrześcijańskimi.
Rupert, gorliwy o chwałę Jezusa Chrystusa i zbawienie bliźnich, uznał w tem zaproszeniu wyraźny głos Boga, przeto udał się do Rzymu z prośbą o błogosławieństwo. Papież nie tylko mu udzielił błogosławieństwa, ale zarazem mianował i wyświęcił go na Biskupa. W towarzystwie więc kilku kapłanów udał się Rupert do Ratysbony, gdzie go książę przyjął wspaniale, jakby przewidywał, że z przybyciem chrześcijańskiego Biskupa zakwitnie nowe życie w jego ziemiach.
Pełen Apostolskiego ducha rozwinął Rupert zadziwiającą czynność i roztropność; jego głoszenie Ewangelii wlewało światło i ciepło w serca uważnych słuchaczy, a uroczyste ochrzcenie księcia, całego dworu i wielu panów krajowych było pierwszym połowem, jaki uczyniono na brzegach Dunaju. Święty ten tryumf w stolicy państwa otworzył mu drogę do serc ludu, i nie wyszło lat kilka, a prawie wszystek naród wraz z księciem zginał z wdzięcznością kolano przed Jezusem Chrystusem. Ucieszony wielce tak obfitym owocem swej pracy, udał się następnie wraz z kilku kapłanami przysłanymi mu z Wormacyi, do Wiednia, gdzie najstarszy tam istniejący kościół czci jego jest poświęcony. Później zwiedził Karyntyę i odświeżył tam wiarę chrześcijańską przez budowanie kościołów i klasztorów, a potem wrócił do Lorch, gdzie osieroconej dyecezyi dał Biskupa, na którego wybrał jednego ze swych towarzyszy.
Uważając potrzebę stałego siedliska dla Biskupa, wybudował sobie kościół i mieszkanie nad jeziorem walońskiem, gdzie dziś znajduje się miejscowość zwana Seekirchen. Pewnego razu przybył w piękną dolinę, którą przerzynał wartki strumień kryształowej wody. Tu znajdowały się zwaliska miasta Juvarium zwanego, zbudowanego przez Rzymian; a zburzonego przez Herulów. Ponieważ tu dawniej kwitło chrześcijaństwo, przeto Rupert postanowił założyć w tem miejscu