Strona:PL Żywoty św. Pańskich na wszyst. dnie roku.djvu/0354

Ta strona została skorygowana.

cząc, proszę Pana Boga, aby się to i ze mną nie stało. — Na pozłocistej zaś czytam Rajskie rozkosze, z płaczem do nich wzdychając. — Otóż widzicie, jak Duch św. ją czytać nauczył! Tak i wy wszyscy umieć możecie.

Modlitwa.

Boże, któryś raczył Kościół Twój uświetnić zasługami i kazaniami św. Wincentego, Wyznawcy, daj nam sługom Twoim, abyśmy z przykładów życia jego zbawiennej nabyli nauki i od wszelkich przeciwności za jego pośrednictwem wybawieni zostali. Przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Amen.

∗                    ∗
Oprócz tego obchodzi Kościół święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w rzymskiem martyrologium:

Dnia 5-go kwietnia w Vannes w Bretanii uroczystość św. Wincentego Ferreryusza z zakonu kaznodziejskiego, który potęgą swej wymowy i cudami nawrócił tysiące niewiernych do Chrystusa. — W Tessalonice męczeństwo św. Ireny, Dziewicy; po dłuższem więzieniu przeszyto ją strzałami i spalono, gdyż przeciw zakazowi cesarza Dyoklecyana przechowała Pisma święte; wyrok śmierci wydał na nią ten sam starosta Dulcytyusz, który już poprzednio siostry jej: Agapę i Chionię zamordować kazał. — Na wyspie Lesbos śmierć męczeńska 5 św. Męczenników. — Tego samego dnia pamiątka św. Zenona, Męczennika; po zdarciu zeń skóry powleczono ciało jego smołą i wrzucono go w ogień. — W Afryce uroczysty obchód św. Męczenników, którzy pod aryańskim królem Genzerykiem w dzień Wielkanocny pomordowani zostali w kościele. Lektor, śpiewający właśnie Alleluja, zabity został strzałą przeszywającą mu szyję.


6-go Kwietnia.
Żywot świętej Julianny, Zakonnicy.
(Żyła około roku Pańskiego 1258).
W


Wyznawam Tobie Ojcze, Panie Nieba i ziemi, żeś te rzeczy zakrył przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je malutkim.“ (Mateusz 11, 25). Modlitwę tę dziękczynną wzniósł Jezus i za Juliannę, która się urodziła r. 1193 w Retinnes przy Leodyum. Rodzice jej byli majętni nie tylko w dobra doczesne, ale i w dobra wieczne.
Mając lat zaledwie pięć, utraciwszy rodziców, została Julianna oddaną zakonnicom w Kornelibergu na dalsze wychowanie. Okazywała nienasyconą żądzę wiedzy i niezwykły zmysł pobożności. W krótkim czasie nauczyła się na pamięć psałterza, i czytywała z głębokiem pojęciem tak Pismo św. jak i pisma świętych Augustyna i Bernarda. Do żadnej pracy się nie leniła, owszem najniższa praca była jej tem milszą. Pościła bardzo surowo, a ze swych czynności tworzyła niejako bezustanną modlitwę, i miała największą pociechę w Jezusie w Przenajświętszym Sakramencie i w Jego Najśw. Matce Maryi. Gdy siostry na nią nalegały, aby jadła, i pytały, co lubi, wtedy odpowiadała z nadobnym uśmiechem: „Lepszego chciałabym“ — przez co chciała wyrazić, że pragnie jak najprędzej przystąpić do Komunii świętej, albowiem na niej spełniły się słowa Pisma świętego: „Którzy Mnie pożywają, głód zawsze mają, a którzy Mnie piją, pragnienie zawsze mają.“
Prośbie jej o przyjęcie do zakonu chętnie zadosyćuczyniono, a po śmierci przeorysy obraną została na tę godność, choć się to nie zgadzało z jej pokorą i dziewiczą skromnością. Dobroć Boska wspomagała ją tu widocznie, albowiem udzieliła jej daru przewidywania przyszłości i spraw dziejących się w oddaleniu, a nawet daru przenikania serc i myśli ludzkich, jakoby w nich czytała. Z roztropną miłością macierzyńską kierowała swe duchowe siostry na wązkiej drodze do doskonałości, i wielu uciśnionym, chorym i w pokusach będącym dopomagała tak modlitwą, jak radą.