Strona:PL Żywoty św. Pańskich na wszyst. dnie roku.djvu/0443

Ta strona została skorygowana.


Nauka moralna.

W miejscu, z którego się Chrystus wzniósł do Nieba, wyciśnięte były dwa ślady, które oba oglądał jeszcze Hieronim św. Teraz widać tylko jeden jeszcze, drugi zabrali Turcy i umieścili w jednym ze swych meczetów. Te dwa odciski mają tę właściwość, że przystają do każdej stopy. Cóż to ma znaczyć? Nic innego, jak tylko to, że każdy powinien i może iść w ślad nauki Chrystusowej. Jak Chrystus Pan wzniósł się ciałem w Niebiosa, tak winien każdy chrześcijanin wznieść się duszą do Nieba. Stąd też przy każdej Mszy świętej Kościół nawołuje: „Sursum corda“ (w górę serca). Wznieście oczy i serca ku Niebu, pomni na słowa Apostoła: „Nasze obcowanie jest w Niebiesiech: Skąd też Zbawiciela oczekiwamy, Pana naszego Jezusa Chrystusa.“ (Filip 3, 20). Tam jest prawdziwa Ojczyzna nasza. Niebo bowiem jest ojczyzną naszą; ziemia miejscem wygnania. Nie można tam dojść bez trudów, ale nagroda czekająca nas jest wielką. Jest to nagroda Abrahama, do którego Bóg rzekł: „Jestem zapłatą twą zbytnie wielką.“ (1 Mojż. 15, 1). Sam Pan Bóg jest obiecaną nam nagrodą, niebieskie rozkosze, wiekuiste szczęście, oto nagroda nasza. Niema nagrody bez trudu i zasługi; niema zwycięstwa bez walki, niema powodzenia bez wysilenia. Nie szczędźmy niczego, aby otrzymać taką nagrodę. Błogosławiony mąż, który zdzierżywa pokusę, bo gdy będzie doświadczony, weźmie koronę żywota, którą obiecał Bóg tym, którzy Go miłują.“ (Jak. 1, 12).

Modlitwa.

Spraw miłościwie wszechmogący i wieczny Boże, abyśmy wyznając w dniu dzisiejszym Syna Twojego Jednorodzonego Odkupiciela naszego cudowne Wniebowstąpienie, duszą, sercem i umysłem w Niebie przebywali. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.


Uroczystość Zesłania Ducha św. czyli Zielonych Świątek.
(Druga niedziela po Wniebowstąpieniu Pańskiem).
(Nastąpiło około roku Pańskiego 33).
A
LEKCYA (z Dziejów Apostolskich rozdział 2, wiersz 1-11).

A gdy się spełniły dni Piędziesiątnicy, byli wszyscy wespół na temże miejscu. I stał się z prędka z Nieba szum, jakoby przypadającego wiatru gwałtownego, i napełnił wszystek dom, gdzie siedzieli. I ukazały im się rozdzielone języki jakoby ognia, i usiadł na każdym z nich z osobna. I napełnieni byli wszyscy Duchem św. i poczęli mówić rozmaitymi językami, jako im Duch święty wymawiać dawał. A byli w Jeruzalem mieszkający żydowie, mężowie nabożni ze wszego narodu, który jest pod Niebem. A gdy się stał ten głos, zbliżało się mnóstwo i strwożyło się na myśli, że każdy słyszał ich swym językiem mówiących. A zdumiewali się wszyscy i dziwowali, mówiąc: Iżali oto ci wszyscy, którzy mówią, nie są Galilejczycy? A jakośmy słyszeli każdy z nas swój język, w którymeśmy się urodzili? Partowie i Medowie i Elamitowie i mieszkający w Mezopotamii, w żydowskiej ziemi, i w Kapadocyi, w Poncie i w Azyi, we Frygii i w Pamfilii, w Egipcie, w stronach Libii, która jest podle Cyreny, i przychodniowie rzymscy, żydowie też i nowo nawróceni, Kreteńczycy i Arabczycy, słyszeliśmy ich mówiących języki naszymi wielmożne sprawy Boże.

EWANGELIA (Jan rozdz. 14, wiersz 23—31).

Onego czasu rzekł Jezus do Swych uczniów: Jeśli Mnie kto miłuje, będzie chował mowę Moją, a Ojciec Mój umiłuje go, i do niego przyjdziemy, a mieszkanie z niego uczynimy. Kto Mnie nie miłuje, mów Moich nie chowa, a mowa, którąście słyszeli, nie jest Moja, ale Tego, który Mię posłał, Ojca. Tom wam powiedział, u was mieszkając. Lecz pocieszyciel Duch święty, którego Oj-